Przyszła wiosna cichuteńko
Przyszła wiosna na paluszkachZatańczyła w żółtych puszkach
Zdjęła z jezior tafle lodu,
Pościągała z róż chochoły,
Dała drzewom świeżą zieleń
Obudziła w ulach pszczołyWlała w ziemię zapach deszczu,
Pobieliła słońcem ściany
Namówiła do powrotu
Wilgi, czaple i bociany
Dzikie śliwy i czeremch
Obsypała białym kwiatem
I na łące, w blasku słońca
Czeka na spotkanie z latem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz