poniedziałek, 7 grudnia 2020

Święty Mikołaj - niezwykła ludzka dobroć

„…A gdyby tak…każdy z nas…

zechciał wczuć się w tę rolę choć raz na jakiś czas…
Tchnąłby w ludzi niecodzienną radość... 
i wiarę, że to zwykła ludzka dobroć, a nie jakieś czary…‘

Ludzie wielcy i zacni zawsze mawiali, że obdarowywanie częstokroć przynosi więcej radości niż bycie obdarowanym. I choć wszyscy bez wyjątku kochamy niespodzianki, prezenty czy pochwały, to zdarzają się tacy, którzy szczęście innych przedkładają nad własne. Aby dać szansę czynienia dobra każdemu „stał się dzień” – jeden w roku, szczególny. Dzień, w którym każdy  może zostać Świętym Mikołajem. Któż na niego nie czeka? Któż go nie wypatruje? Mimo wieku, płci, czy poziomu świadomości, wszyscy wyczuwamy ten magiczny nastrój. Tego dnia my – dorośli stajemy się dziećmi. Dla dzieci jednak  potrafimy odmówić sobie wszystkiego tylko po to, by zobaczyć szczęście na twarzy i blask zachwytu w ich niewinnych oczach.
I tak, choć czasy trudne nastały, wysiłkiem wielu osób dokonaliśmy niemożliwego. Zaprosiliśmy szczodrego gościa w nasze skromne progi, a że do końca nie byliśmy pewni, czy skorzysta z naszego zaproszenia, czekaliśmy podekscytowani na ten dzień, tę chwilę...
Z nosami przyklejonymi do szyby, wytężając wzrok, w ścisku i gwarze wreszcie ujrzeliśmy:
„…Idzie dobry, święty, uśmiecha się wkoło, wszystkim dzieciom biją serduszka wesoło…”.
Niesie w wielkim worku prezentów bez liku pełno dzisiaj wszędzie radości i krzyku”.

…A potem to było już tylko miło…Powitaliśmy Świętego Mikołaja wierszem i piosenką, jak przystało na dobrych gospodarzy. Przyjęliśmy wymarzone prezenty. Zdjęć nam Mikołaj nie odmówił, kolan nie żałował. Miły był, wesoły i nie zmęczony wcale, zmarznąć nie zdążył. Pewnie renifery szybko ciągnęły sanie. Obiecał, że wróci znowu - za rok. Starszaki, w dowód wdzięczności podarowały Mu własnoręcznie zrobione laurki z ogromnym sercem, aby w przyszłym roku nie zapomniał o przedszkolakach i naszym przedszkolu. Sprytne dzieciaki z zerówki rozpoznały, że pod strojem św. Mikołaja skrywa się Pan Dyrektor.
DZIĘKUJEMY Panie Dyrektorze😀



Czas pandemii wszystkim krzyżuje plany. Dobrze, że w tym trudnym czasie ma kto pomóc św. Mikołajowi w jego obowiązkach.

Klasa Ob


Klasa Oa



 



 

 

 

 

 

Grupa Żabki
Grupa Motylki

Małgorzata Kołodziejczyk 

moc prezentów również tutaj

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz